sobota, 13 października 2012

Rozdział 2

 *Mimi :

-Hej! Zoey jesteś w domu ?
-Tak , już schodzę na dół ! -Usłyszałam głos dobiegający z góry . Zeszłą do mnie dziewczyna w długim beżowym swetrze , któtkich  czarnych spodenkach i białych , grubych zakolanówkach . Była rozczochrana i miała mocno podpuchnięte oczy . Po policzku spłyneła jedna samotna łza .
-Ojj . Zo , nie płacz. - Podbiegłam do niej i mocno przytuliłam . Zrobiło mi się jej szkoda . Dziewczyna wtuliła się we mnie jeszcze mocniej . Czułam tylko jak muj t-shirt robi się coraz bardziej mokry .
-Ciii...  Zoey , on nie jest tego wart . Nie zasługuję na te łzy .
-Wiem -usłyszałm cichutką odpowiedź . Po jakiś 5 minutach stania na środku korytarza odsunęłam ją od siebie .
-Poczekaj chwilkę . -Wbiegłam do kuchni , chwyciłam siatkę która przyniosłam <żelki i lody>. Potem podbiegłam do szuflady , wyciągnęłam z niej dwie łyżki i szybko wyszłam z pomieszczenia . Pociągnęłam Zoey za rękę i pobiegłyśmy na górę do jej pokoju .


*Zoey :

Mimi wepchnęła mnie do pokoju .Usiadłyśmy na łóżku i zaczęłyśmy jeść lody . Po chwili niezręcznej ciszy powiedziała :
-Zoey  rozchmurz się , nienawidzę oglądać cię w takim stanie .
-To znaczy jakim ?
-No...No takim ! Mówisz do mnie tak cichutko że ledwo cię słyszę . Jesteś rozczochrana , a twarz masz tak spuchnięta od płaczu jakby ktoś użył ciebie , zamiast worka treningowego .
-I co z tego ?
-No to że nawet nawet na te lody nie masz ochoty , bo skubiesz pudełko palcami . A one sa przecież czekoladowe . Czekoladowe ! Zo ja wiem że cierpisz ale on cię nie zna , nie pamięta , nie wie że cierpisz .
-Wiem Mi masz rację ale ...
-O NIE ! Żadnego ale ! - Mimi gwałtownie wstała . Podeszła do szafy i zaczełą czegoś szukać .
-Mimi co ty robisz ?
-Zobaczysz ! - Powiedziała nie odwracając się . Wzruszyłam ramionami i spowrotem wróciłam do konsumowania lodów .
-To jest TO !
-Coś się stało Mi !? Co się tak wydzierasz ? - Mimi odwróciła się , i szła w moją stronę chowając coś za plecami .
-Masz zakładaj .-Mym oczom ukazała się sukienka w delikatnym pastelowo - różowym kolorze , do tego szpilki w tym samym kolorze i biała marynarka .

 
Spojrzałam na Mimi jak na idiotkę .
-Po co to ? Jak chcesz pożyczyć to bierz .
-Nie głuptasie ... To dla ciebie .
-Dajesz mi w prezęcie moje ciuchy ?


-Jesteś idiotką . Ale i tak cię kocham .
-Tak ? Więc po co to ?
-Jak to po co idziemy do klubu na imprezkę . Upijemy się , znajdziemy ci jakiegoś przystojniaka . Musisz się zabawić , rozerwać  a nie ryczeć w czterech ścianach .
-Nigdzie nie idę .
-Idziesz albo ...
-Albo co ?!
-...albo twoje zdjęcie jak całujesz plakat Justina Biebera trafi do sieci .
-Nie zrobisz mi tego ?!
-Zrobię .- Oj zrobi .
-Więc idź umyj włosy i zęby bo ci jedzie z pyska .-Wstałam  i zaczęłam iść do łazienki szurając kapciami po podłodze .
-Już idę . -powiedziałm niechętnie .

*25 minut puźniej* :

-Wychodzisz z tej łazienki ?
-No już susze włosy .
-Okej .-Wychodząc z łazienki zobaczyłam Mimi siedzącą na łużku z laptopem na kolanach . Widząc mnie szybko go zamknęła .
-Coś się stało ?
-Nie , nic nic ..
-Okej... powiedzmy że ci wierzę .
-Nieważne , pokarz mi się wreszcie . Wyglądasz bosko , jeszcze tylko make-up i dodatki .
-No już już - Usiadłam przy toaletce i zaczełam się malować . Mimi znalazła idealną do tego stroju torebkę i kolczyki .
-Skończyłam .
-To co możemy iść ?
-Tak Mi , a do jakiego klubu idziemy ?
-Do "Luny", najgorętszy , najdzikszy , najcudowniejdzy klub w mieście . Zarezerwowałam nam miejsce w kąciku dla VIP-ów .
-Nie musiałaś .
-Musiałam , to sytuacja specjalna , więc i miejsce specjalne . A teraz rusz swój kościsty tyłek
-Ha-ha , wcale nie jest kościsty ! Prawda ?
-hahahahahah w końcu uśmiech , to mi się podoba ;)



_______________________________________________
Przepraszam za liczne dialogi , rozdział trochę nudny  . Szczeże nie mogę się doczekać 3 rozdziału bo wydaje mi się że będzie ciekawszy .
Dziękuję za to że czytacie moje głupie wypociny  .
Jestem wdzięczna za każdy komętarz .
Szczerze przepraszam za błędy ;)
Miłego ;*

PS: Mój TT to @WinAngel1995 --> Chcecie info o blogu i nie tylko , piszcie :*

3 komentarze:

  1. Świetny <33 Ciekawe co Mimi zobaczyła... ;) CZekam na następny chociaż właśnie przed chwilą dodałaś ! xD Xx

    OdpowiedzUsuń
  2. rozdziały super!!i ciekawy pomysł;)czekam na nexta.

    PS.popracuj trochę nad interpunkcją i ortografią #nohate będzie się lepiej czytało;))

    OdpowiedzUsuń